5 lutego 2022 • Liturgia. Przy stole Słowa. 5. Niedziela Zwykła (rok C): Pokora powołanych do współpracy z Chrystusem. Niezwykle sugestywna jest scena powołania Izajasza na proroka…. Adresatami serii, wychodzących pod wspólnym tytułem Przy stole Słowa, są przede wszystkim kaznodzieje jako odpowiedzialni za „Stół Słowa
25 Niedziela zwykła, Rok C Am 8, 4-7 Ps 113 1 Tm 2, 1-8 Łk 16, 1-13 Liturgia Słowa wg lekcjonarza z 2015 roku Liturgia Słowa do odsłuchania (wersja wideo) Liturgia Słowa według starego lekcjonarza
Niedziela, 06 lutego 2022 roku, V tydzień zwykły, Rok C, II . CZYTANIA . Ewangelia dzisiejszej niedzieli zawiera trzy obrazy. W pierwszym obrazie widzimy Jezusa głoszącego słowo do tłumu zgromadzonego nad jeziorem. W drugim Jezus zaprasza Piotra, by podjął się ponownie połowu, mimo wcześniejszego fiaska.
Liturgia Godzin to codzienna modlitwa Kościoła. Jutrznią nazywamy poranną modlitwę odmawianą po przebudzeniu. Zapraszamy do wspólnej modlitwy liturgicznej.Je
Stream XXV Niedziela Zwykła rok C 18/09/2022 by Radonie - Kazania on desktop and mobile. Play over 320 million tracks for free on SoundCloud.
EBOOK Nawykownik Biblijny 4,90 zł Zamów. EBOOK Jutro Święto 69,90 zł 59,90 zł Zamów. EBOOK Jutro Niedziela ROK C 49,90 zł 39,90 zł Zamów. To, że Pan przyjdzie, jest pewne: trudniejsze jest samo czekanie. W określeniu, kiedy to nastąpi, nie pomaga ani Paweł (DRUGIE CZYTANIE), ani sam Jezus (EWANGELIA). Ważniejsze jest to, jak czekamy.
4. Niedziela zwykła (C) liturgia.wiara.pl Homilie na niedziele i uroczystości Rok C 4. Niedziela zwykła (C) rss newsletter facebook twitter. 20 Listopada.
XXXII NIEDZIELA ZWYKŁA – Rok C Czytania mszalne. PIERWSZE CZYTANIE Wiara braci męczenników w zmartwychwstanie Czytanie z Drugiej Księgi Machabejskiej Zdarzyło się, że siedmiu braci razem z matką zostało schwytanych. Bito ich biczami i rzemieniami, gdyż król chciał ich zmusić, aby skosztowali wieprzowiny zakazanej przez Prawo.
1. „Zjednoczenie naszej duszy z Bogiem przez łaskę poświęcającą, przez to uczestnictwo w naturze Bożej, jest życia wewnętrznego podstawą, warunkiem nieodzownym, jest tego życia naturą, bo ktoby nie był tak zjednoczonym z Bogiem, tenby żadnem życiem nie żył, ten byłby trupem. Tego stanu nic nie zastą
22 Niedziela zwykła, Rok C Syr 3,17-18.20.28-29 Ps 68 Hbr 12,18-19.22-24a Łk 14,1.7-14 Liturgia Słowa wg lekcjonarza z 2015 roku Liturgia Słowa do odsłuchania (wersja wideo) Liturgia Słowa według starego lekcjonarza
4rkR. kochaj Boga tak jak możeszpodpisz mi się na sercu miłościątak mi pomożesz fale odpływającego czasuszumią w muszli zasłuchanychco chwilę lubią przytulić zawczasu za dużo marudzącychza mało kochającychjest na to lekarstwoswoimi poglądami obżarstwo- trzeba przejść terapię oczyszczającąmilczenie i słuchaniez cierpliwością promującą wielu promuje zdrowy styl życiaodżywianiabez Eucharystii dojdziesz do skonaniamało kto promuje zdrowe zastanowieniemądre słuchanie i rozważne mówienie- jesteś by nie tylko aparycją wyglądać pięknie- co pięknie wyglądać również wewnętrznie ładne opakowaniez przeterminowanym wsadempodobne jest do misternej butelkipustej – rzuconej z nieładem powołanie jest zadaniemktóre liczy się z ludzkim zdaniemzastanowisz sięuklękniesz?uciekniesz?serdecznie odpowiesz na nie? ks. Andrzej Hładki, Żary, na 5 NZ-C 5 NIEDZIELA ZWYKŁA, ROK C ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Mt 4, 19Aklamacja: Alleluja, alleluja, za Mną,a uczynię was rybakami ludziAklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja. EWANGELIA Łk 5,1-11Zostawili wszystko i poszli za Jezusem + Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza Pewnego razu – gdy tłum cisnął się do Jezusa, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret – zobaczył dwie łodzie, stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem usiadł i z łodzi nauczał przestał mówić, rzekł do Szymona: «Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!». A Szymon odpowiedział: «Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci». Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać. Skinęli więc na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomocą. Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie, tak że się prawie to, Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł: «Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiekiem grzesznym». I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali; jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Jezus rzekł do Szymona: «Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił». I wciągnąwszy łodzie na ląd, zostawili wszystko i poszli za Nim. Oto słowo Pańskie. CUDOWNY POŁÓW„(…) choć innym kazano zarzucać swe sieci, jednakże tylko Piotrowi powiedziano: „Wyjedź na głębię”, to jest na głębię rozważań. Co bowiem jest równie wzniosłe, jak widzieć wspaniałość bogactw Bożych, znać Syna Bożego, wyznawać Jego Boskie pochodzenie? I choć umysł ludzki nie może tego pojąć w całej rozciągłości, jednak wiarą obejmuje w całej rozciągłości. Chociaż nie wolno mi wiedzieć, jak się urodził, to jednak nie godzi się, abym nie wiedział, że się urodził. Nie wiem, jak to się stało, ale wyznaję z całą pewnością Jego urodzenie. Nie byliśmy przy tym obecni, gdy Syn Boży narodził się z Ojca, ale byliśmy świadkami, jak Ojciec nazwał Go Synem swoim (Łk 3, 22). Jeśli Bogu nie wierzymy, to komuż uwierzymy? Wszystko bowiem, w co wierzymy, zawdzięczamy tylko wzrokowi albo słuchowi; wzrok często się myli, słuchowi natomiast można dać wiarę. A czy do osoby twierdzącego są jakieś zastrzeżenia? Jeśli dobrzy ludzie coś twierdzą, to uważalibyśmy za niegodne nie wierzyć im. Syn potwierdza, słońce zaćmione wyznaje, ziemia poświadcza to drżeniem. Na te głębie rozważań Piotr prowadzi Kościół, by z jednej strony ujrzał Chrystusa zmartwychwstałego, z drugiej rozlanie się Ducha jednak są sieci apostołów, które zarzucono na rozkaz, jeśli nie splotem słów i jakby więcierzem mowy i sakiem rozpraw, które nie wypuszczają schwytanych ryb. Słusznie, że przyrządem apostolskim do połowu są sieci: one schwytanych nie gubią, lecz zachowują i wyciągają z głębi na światło, a chwiejnych z dna ciągną ku wyżynom” AMBROŻY, ŚW. (339–397). Pisarz łaciński. Doktor Kościoła. Po krótkiej karierze urzędnika państwowego został wybrany biskupem Mediolanu. Był znakomitym organizatorem i obrońcą Kościoła. Jako pisarz zasłynął z mów, pism egzegetycznych – podkreślając aspekt moralny, traktatów teo logicznych oraz hymnów kościelnych. Jest jedną z postaci dominujących w Kościele w IV w. Pod jego wpływem nawrócił się św. Augustyn. [zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok C”. Wydawnictwo WAM 2015. s. 281n] (grafika/foto)autor: paulina kucabawybór grafiki: paulina kucaba
I. Lectio: Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty:Zdarzyło się raz, gdy tłum cisnął się do Jezusa, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret, że zobaczył dwie łodzie, stojące przy brzegu, rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy. Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: „Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów”. A Szymon odpowiedział: „Mistrzu, przez całą noc pracowaliśmy i niceśmy nie ułowili. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci”. Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać. Skinęli więc na wspólników w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomocą. Ci podpłynęli i napełnili obie łodzie, tak że się prawie zanurzały. Widząc to, Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł: „Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny”. I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali; jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona. Lecz Jezus rzekł do Szymona: „Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił”. I przyciągnąwszy łodzie do brzegu, zostawili wszystko i poszli za 5,1-11II. Meditatio: Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”Jak czytamy w Ewangelii dzisiejszej niedzieli ludzie cisnęli się, aby słuchać Jezusa. Zapewne szukali jak najlepszego miejsca, aby słuchać Nauczyciela z Nazaretu, ale też i Go widzieć, mieć z Nim kontakt wzrokowy. W naszych czasach jest bardzo wielu ludzi, którzy opuszczają „tłum” słuchający Jezusa. Oni nie chcą Jezusa ani słuchać, ani widzieć, nie chcą mieć z Nim nic wspólnego. Oni podjęli decyzję o życiu na własną rękę, o własnych siłach, według własnych planów i ja dalej trwam wśród tych, którzy słuchają Jezusa? Czy tylko słucham, czy też staram się zrozumieć i wypełnić Jego słowo? Czy codziennie „przeciskam się” pokonując przeróżne przeszkody realne i wymyślone, aby być przy Panu i Jego słowie? Czy modlę się za tych, którzy zrezygnowali ze słuchania Jezusa, ufając, że wrócą i będą słuchać jeszcze bardziej?Pan Jezus prosi Piotra, aby wypłynął na jezioro, na jego głębie i tam zarzucił sieci. Piotr posłuchał i choć to było wbrew sztuce łowienia ryb, sieci zarzucił a one wypełniły się rybami. To wskazówka także dla nas, aby w życiu nie unikać głębi, aby odważyć się podjąć ryzyko odpłynięcia od brzegu, gdzie nie ma już ryb albo jest ich bardzo niewiele. Łowienie na głębinach to większy trud, ale to zdecydowanie większa szansa zdobycia obfitego pokarmu dla w modlitwie słowem podejmuję ryzyko i wypływam na jego głębiny? Czy tam szukam ważnych dla siebie pouczeń i wskazówek? Czy podejmuję to ryzyko, ufając słowu Pana Jezusa? Czy może kurczowo trzymam się brzegu i słowo ma niewielki lub żaden wpływ na moje życie? Czy pragnę być człowiekiem o głębokim życiu duchowym, czy też zadowalam się jego płycizną? Pomodlę się o odwagę wypływania na głębiny modlitwy, życia Bożym słowem. Dalej usilnie będę prosił Pana, aby ustała pandemia, chorzy powrócili do zdrowia a lekarzom nie zabrakło sił i środków do leczenia. III Oratio: Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie się prosto i spontanicznie – owocami wcześniejszej "lectio" i "meditatio". Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:Wybawiła mnie Twoja za mnie wszystkiego Twa łaska trwa na wieki,nie porzucaj dzieła rąk Twoich...Ps 138,7-8IV. Contemplatio:Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa. Powtarzaj w różnych porach dnia:Wobec aniołów psalm zaśpiewam Panuopracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS
ROK C: HOMILIA NA 8 NIEDZIELĘ W CIĄGU ROKU TEMAT HOMILII: NAJPIERW SPRAWDŹ SIEBIE… AUTOR: ks. CC Aladi. HOMILIA: EWANGELIA: ŁUK 6:39-45 „Nie sądź, a nie będziesz sądzony. Nie potępiaj, a nie będziesz potępiony. Wybacz, a będziesz wybaczony". (por. Łk 6) Mój najdroższy lud Boży witaj w marcu i w ostatnią niedzielę przed Wielkim Postem. Dzisiejsze czytania przypominają nam, abyśmy unikali osądzania innych i spoglądania na siebie wewnętrznie, zanim zaczniemy mówić, oraz unikania plotkowania, osądzania, potępiania lub szkodzenia reputacji innych przez nasze nieostrożne i nieokiełznane wypowiedzi. Odpowiedzialnym mężczyzną lub kobietą jest ten, kto myśli, zanim zacznie mówić, i kto wie, kiedy milczeć, a kiedy mówić. Dobre słowa płyną z wielkodusznego i życzliwego serca, podczas gdy złe i destrukcyjne słowa płyną z tego samego źródła. Drzewo poznaje się po owocach iz obfitości serca, które przemawiają usta, to wszystko, co słyszeliśmy w dzisiejszych czytaniach. Nauczanie Syracha w pierwszym czytaniu jest znakomitym zapowiedzią dzisiejszej Ewangelii, która przypomina nam, gdy czujemy się osądzeni, aby pomyśleć, zanim zaczniemy mówić, ponieważ to, co wychodzi z naszych ust, odsłania nasze serce. W drugim czytaniu św. Paweł radzi chrześcijanom w Koryncie, aby „byli nieugięci, wytrwali, zawsze całkowicie oddani dziełu Pana, wiedząc, że w Panu trud wasz nie jest daremny”, zamiast tracić czas na bezużyteczne i grzeszne rozmowy , które przynoszą karę zamiast zwycięstwa zmartwychwstania i wiecznej nagrody. Dzisiejszy fragment Ewangelii, zaczerpnięty z Kazania na równinie podanego w Ewangelii Łukasza, Jezus potępia nasze beztroskie, złośliwe i pochopne osądy dotyczące zachowania, uczuć, motywów lub działań innych, posługując się śmiesznymi przykładami jednego niewidomego prowadzącego drugiego niewidomego i jeden mężczyzna z kłodą wbitą w oko, próbujący usunąć maleńką plamkę z oka drugiego. Każdy z nas miał doświadczenie w mówieniu rzeczy, których później głęboko żałowaliśmy, ale do tego czasu krzywda już została wyrządzona. Nawet jeśli możemy odwołać nasze słowa, początkowe szkody lub krzywda nie mogą zostać cofnięte. W małżeństwie i w naszych związkach często mówimy ohydne i krzywdzące rzeczy, gdy dochodzi do konfliktu lub nieporozumienia, tylko po to, by później tego żałować. Bardzo często oceniamy innych. Narzekamy na to, co cierpimy od innych, nie myśląc o tym, co oni cierpią od nas. Czy ty drogie dziecko Boże żałowałeś w przeszłości wypowiadania słów, które głęboko potępiły lub zraniły innych w sposób, który wpłynął na ich stosunek do ciebie i na to, jak się czują? Kiedy osądzamy innych, pojednanie z nimi jest trudnym zadaniem. ” Jeśli osądzasz ludzi, nie masz czasu ich kochać ” – Matka Św. Teresa Często jesteśmy nieostrożni w mówieniu rzeczy, nie rozumiejąc wpływu, jaki wywiera to na innych.” Łagodna odpowiedź odwraca gniew, ale twarde słowa wywołują gniew.” ( por. Przysłów 15: 1) Dobre słowa są jak miód – słodki dla duszy i zdrowy dla ciała ”. (por. Przysłów 16:24) Wszyscy jesteśmy winni, że nie jesteśmy uprzejmi w słowach, więc dzisiaj Bóg chce od nas zmiany serca i bardziej pozytywnego nastawienia. Ludzie mogą nie osądzać naszych intencji, ale osądzają nas na podstawie słów, które wypowiadamy, a nasze słowa ujawniają to, co mamy na myśli. Dlatego musimy być ostrożni w mowie. Często wpadamy w kłopoty, ponieważ za ich plecami mówimy niezdrowe rzeczy o innych. Wraz z dostępnością wielu urządzeń nagrywających i wideo w tym wieku technologii, ludzie stają się coraz bardziej ostrożni w tym, co mówią. Nigdy nie mów niczego, czego nie możesz obronić. Nigdy nie mów nic o kimś, czego nie możesz powiedzieć w jego obecności. To kwestia chrześcijańskiej miłości i miłości, którą zawdzięczamy innym, a nie tylko sposób na uniknięcie kłopotów. Grzechem jest szantażowanie lub sabotowanie wysiłków innych. Jako chrześcijanie mamy obowiązek chronić dobro innych, a to oznacza bycie stróżem naszego brata. Puste naczynie, jak głosi powiedzenie, sprawia najwięcej hałasu, a niezbadane życie na pewno popełnia błędy. Są chwile, kiedy mówimy rzeczy z dobrymi intencjami, ale zostaje to źle zinterpretowane przez innych. Dzieje się tak dlatego, że wyrwaliśmy się z kontekstu, zrobiliśmy błędne odniesienia lub przypuszczono, że wydaliśmy osąd lub po prostu byliśmy niewrażliwi na sytuację w terenie. Bez względu na przyczynę, można tego uniknąć, gdy zachowujemy powściągliwość w mowie, kiedy zatrzymujemy reakcję, aby rozważyć wszystkie dowody na miejscu, i kiedy mówimy z duchem współczucia i empatii. Czystość intencji ma duże znaczenie w naszej relacji z Bogiem i innymi. Kiedy mylnie krzywdzimy innych naszymi słowami, nasza intencja, jeśli jest czysta, wywoła uczucie wyrzutów sumienia, które doprowadzi do szczerej prośby o przebaczenie. Ale w większości przypadków nasze serca nie są czyste, więc wydajemy się osądzać i potępiać. Powinniśmy unikać oceniania innych, ponieważ: ~ Nikt oprócz Boga nie jest wystarczająco dobry, aby osądzać innych, ponieważ tylko Bóg widzi całą prawdę i tylko On potrafi czytać w ludzkim sercu. Dlatego tylko On ma zdolność, prawo i autorytet, by nas osądzać. ~Nie dostrzegamy wszystkich faktów i okoliczności ani mocy pokusy, która skłoniła człowieka do zrobienia czegoś złego. ~ Często jesteśmy uprzedzeni w ocenie innych i nie można oczekiwać od nas całkowitej uczciwości, zwłaszcza gdy osądzamy tych, którzy są nam bliscy lub bliscy. ~ Nie mamy prawa osądzać, bo mamy te same wady, które osądzamy, i to często w większym stopniu (pamiętacie zabawny przykład Jezusa, człowieka z kłodą w oku, próbującego usunąć drobinkę kurzu z cudzego oka? ) Nie osądzaj innych, ponieważ jeśli znalazłeś się w takiej samej sytuacji jak ta osoba, możesz nawet zrobić najgorsze – bądź współczujący. Św. Filip Neri skomentował, obserwując złe zachowanie pijaka: „ Tam idzie Filip, ale dla łaski Bożej. „Abraham Lincoln powiedział że jedynym, który ma prawo krytykować, jest ten, który ma serce do pomocy. ~ Dlatego powinniśmy pozostawić wszelki sąd Bogu, praktykować miłosierdzie i przebaczenie oraz modlić się o łaskę Bożą, aby pozbyć się wszelkich form hipokryzji w naszym życiu. Pamiętajmy o przestrodze świętych: „ Kiedy kierujesz jednym palcem oskarżenia na drugi, trzy twoje palce wskazują na ciebie” Musimy wycofać się do naszego wnętrza, aby właściwie zbadać nasze życie jako chrześcijan i pielęgnować wewnętrzny spokój, miłość i zrozumienie, które będą motywować nasze wewnętrzne myśli i słowa. Podczas tej mszy prosimy Boga, aby pomógł nam budować relacje międzyludzkie za pomocą pozytywnych, zachęcających, motywujących, życzliwych i pełnych miłości słów oraz unikaj wszelkich form negatywnych i osądzających słów. Środa Popielcowa i udziel nam łaski, abyśmy jak najlepiej wykorzystali okres Wielkiego Postu. Ciebie i twoją rodzinę zawsze trzymam w moich modlitwach. Ks. CC Aladi. NA PODOBNĄ HOMILIĘ. KLIKNIJ TUTAJ >>>>> Drogi przyjacielu w Chrystusie, dziękuję za hojne darowizny/czek. Nadal możesz przekazać darowiznę już od 5 USD. Potrzebujemy minimum 1450 USD, aby zrujnować nasze rachunki. Możesz liczyć na nasze modlitwy. Wypełnij poniższy prosty formularz, aby bezpiecznie przekazać darowiznę>>>> Kontynuuj czytanie
● Rozważa: ks. Łukasz Andrzejczyk ● Perykopa ewangeliczna: Łk 5, 1–11 ● (Piotr, łódź, całe życie ) Piotr pozwolił, by Jezus wkroczył w jego życie – zgodził się zostać rybakiem ludzi. A co jest Twoją łodzią? Czy przeczuwasz, czego w Twoim życiu pragnie dotknąć Bóg? ks. Łukasz Andrzejczyk – kapłan diecezji łomżyńskiej, moderator diecezjalny Domowego Kościoła, od kwietnia 2020 prowadzi kanał na YouTube z codziennymi rozważaniami Słowa Bożego Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza Pewnego razu – gdy tłum cisnął się do Jezusa, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret – zobaczył dwie łodzie stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy. Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: «Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!» A Szymon odpowiedział: «Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci». Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać. Skinęli więc na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomocą. Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie, tak że się prawie zanurzały. Widząc to, Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł: «Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiekiem grzesznym». I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali; jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona. A Jezus rzekł do Szymona: «Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił». I wciągnąwszy łodzie na ląd, zostawili wszystko i poszli za Nim. Poleć innym!